Już DZIŚ (28 września 2015)! musimy zabrać Kikę i Perełkę z mieszkania!
Musimy je gdzieś umieścić!
Nie mamy gdzie :(
Mogą być rozdzielone, jeśli choć jedna będzie miała szansę na dom lub normalny dom tymczasowy, to nie będziemy tej szansy jej odbierać.
Do jednej klatki i tak się nie zmieszczą, nawet jeśli mielibyśmy gdzie tę klatkę postawić :(
Kika jest nieśmiałą, choć bardzo miłą kocicą w niezwykłym kolorze – ni to popiel, ni czekolada. Ma też przepiękny pyszczek i śliczne zielone oczy, które niestety na zdjęciach wyszły nam żółte.
Perełka jest czarna jak noc. Również jest nieśmiała i nie bardzo przepada za braniem na ręce. Jest sporym kotem i chyba najmniej potrzebuje człowieka z całej trójki. Taki raczej niezobowiązujący kotek.
Ma bardzo dużą nadwagę – wymaga diety odchudząjącej i sporo ruchu.
Kotki są przebadane, przeszły zabiegi czyszczenia j. ustnej. W domu od razu cukier im wrócił do normy. Są odrobaczone, wysterylizowane i kuwetkowe. Wymagają jedynie diety odchudzającej.
Mają UJEMNE testy FeLV/FIV!
Kuba jest jeszcze w szpitaliku i posiedzi kolejne parę dni, ale on też jednak szuka dt i to cholernie pilnie! :(
Bardzo prosimy o normalny dom na jego stare lata – dla tego kota mocno zakocony dom tymczasowy będzie jak schronisko. Może nawet tego nie przeżyć :(
Jak diabeł z pudełka wyskoczyła b. daleka kuzynka, która zażądała oddania kluczy do mieszkania pod pretekstem, że będzie się zajmować p. Teresą w domu. Jest to osoba, która z pewnością nawet nie będzie sobie zawracała głowy oddaniem kotów choćby do schronu, tylko po prostu wystawi je za drzwi. Kwestia czy i jak zajmie się p. Teresą, jest osobną sprawą. Usiłujemy zawiadomić córkę (z pewnością nie wyraziłaby na taką opiekę zgody), ale nie wiadomo, czy nam się to uda :|
A taką miałam nadzieję, że uda się je upchnąć od razu w domach stałych, przynajmniej dziewczyny :(
Bardzo prosimy o domy – nie mamy ich gdzie umieścić :( :( :(
Edycja: Perełka i Kika mają dom stały, Kubuś zostaje w domu tymczasowym na stałe.